Escriptors
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
Indeks  FAQFAQ  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 

 Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1 ... 6, 7, 8 ... 15 ... 23  Next
AutorWiadomość
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#151PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyPon Sie 03, 2015 11:30 am

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling


- Ale mi nic nie będzie - mruknąłem i pokiwałem głową. - A nie rzucę, bo nie umiem - dodałem pod razu, a kiedy powiedział, że ta babka ma zawsze truskawki, roześmiałem się.
- Dziwna, ciekawe skąd ona to bierze - mruknąłem i zaśmiałem się cicho.
Zaraz zabrałem z dołu jednego naleśnika, a widząc, że Alexowi smakuje, zaśmiałem się cicho.
- To się cieszę, że smakuje - rzuciłem i przysunąłem się do niego, po czym rozprostowałem mu jedną nogę.
Położyłem na niej głowę i zaśmiałem się lekko, patrząc sobie na niego z dołu.
- Jak chcesz, żebym rzucił, to musisz mi zajmować i ręce i usta - mruknąłem i uśmiechnąłem się szeroko do niego.
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Monni

Monni

Liczba postów : 286
Join date : 09/07/2015

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#152PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyPon Sie 03, 2015 11:51 am

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Alexander%20Sammuel%20Dallasu%20&name=Yesterday%20Again
Westchnąłem ciężko. Tak, każdy tak mówi.
-Nie wiesz tego-powiedziałem i spojrzałem na niego smutnymi oczami. Nie będę mu o to robił jakiś wielkich awantur, ale niech wie, że przez to się o niego martwię.
Wzruszyłem ramionami na znak, że nie wiem, skąd ta babka bierze truskawki. Może mieszka w jakiejś Hiszpanii i tam je trzyma, po czym sprzedaje u nas?
Spojrzałem ze zdziwieniem na Mikey'go, kiedy ten rozprostował moją nogę, ale po chwili się na niej położył, więc się uśmiechnąłem. Wziąłem kolejnego naleśnika i zaśmiałem się głośno na jego słowa.
-Myślę, że to się da zrobić..-powiedziałem po chwili i ... naprawdę miałem całkiem dobry pomysł. Ciekawe, czy mi się uda.
Powrót do góry Go down
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#153PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyPon Sie 03, 2015 12:03 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling


Uśmiechnąłem się szeroko i dokończyłem naleśnika, a potem wziąłem kolejnego tak, żeby cała rozlana czekolada została dla Alexa. Ja tam jakoś specjalnie nie potrzebuję, bo mi mięśnie zmaleją i co wtedy? Alex nie będzie się miał czym podniecać!
- Taak? - zapytałem i uśmiechnąłem się szeroko. - Ale wiesz, że w takim razie nie mógłbyś mnie zostawić? Bo jak mi się zachce palić, to trzeba od razu zajmować - rzuciłem i zaśmiałem się głośno. W sumie to... Alex i tak cały czas ze mną siedzi, więc jakoś specjalnie się nie przejmuję.
Wyciągnąłem telefon i korzystając z tego, że Alex miał obrysowane usta czekoladą, zrobiłem mu zdjęcie, uśmiechając się szeroko.
Podniosłem się i sięgnąłem do jego ust. Ściągnąłem mu całą czekoladę, co jakiś czas muskając jego usta swoimi. Zaraz jednak i tak go ładnie pocałowałem, uśmiechając się lekko.
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Monni

Monni

Liczba postów : 286
Join date : 09/07/2015

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#154PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyPon Sie 03, 2015 12:14 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Alexander%20Sammuel%20Dallas%20&name=Yesterday%20Again
Zaśmiałem się i pokiwałem głową.
-Teraz się już ode mnie nie uwolnisz-powiedziałem pewnie i znów ugryzłem naleśnika, oczywiście w całości brudząc się czekoladą, co Mikey zaraz wykorzystał i zrobił mi zdjęcie. Oj nie dobry ty nie dobry.
Po chwili chłopak podniósł się do góry i "wyczyścił" mnie z tej słodkości, na końcu robiąc to, na co czekałem czyli mnir pocałował. Nie czułem już tego dymu na całe szczęście, za to był słodki posmak czekolady i truskawek. Odwzajemniłem to ładnie i uśmiechnąłem przy tym. Mój kochany Mikey. Nigdzie sobie teraz od niego nie pójdę.
Powrót do góry Go down
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#155PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyPon Sie 03, 2015 12:27 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling


Uśmiechnąłem się lekko przez pocałunek, po czym zaśmiałem się mu cicho w usta, całując go z czasem mocniej i szybciej. Tak bardzo, że zabrakło mi oddechu. Odsunąłem się na moment i przyłożyłem swoje czoło do jego. Podniosłem dłoń do jego policzka i posmyrałem go lekko, po czym lekko się odsunąłem, biorąc z powrotem swoją kawę, którą dopiłem.
Potem wziąłem kakao, z którego wypiłem łyka. Dwa, w sumie.
- Musimy się powoli zbierać - mruknąłem i uśmiechnąłem się smutno. Ja wcale nie chcę! W ogóle mi się ten pomysł nie podoba i najchętniej w ogóle bym nie poszedł. Ale trzeeeba.
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Monni

Monni

Liczba postów : 286
Join date : 09/07/2015

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#156PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyPon Sie 03, 2015 12:36 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Alexander%20Sammuel%20Dallas%20&name=Yesterday%20Again
Całowaliśmy się coraz dłużej, jak zwykle z resztą. Ciekawe jaki jest rekord w całowaniu?
Jak zwykle Michael pozbawiał mnie oddechu. Dlatego gdy tylko się od siebie oderwaliśmy, a nasze czoła były ze sobą złączone, łapałem szybko powietrze, które uciekało mi z płuc.
Z uśmiechem dokończyłem ostatniego naleśnika i wylizałem czekoladę, później paradoksalnie popijając to resztką kakaa. Pokiwałem głową na słowa Michaela i podniosłem się, przeciągając się mocno.
-Pójdę się ubrać, a ty mógłbyś schować to do zmywarki?-poprosiłem i pocałowałem go jeszcze w nos, zanim zszedłem ze strychu do mojego pokoju, gdzie zabrałem z szafy bluzkę z długim rękawem w paski i jasne dżinsy. No i czyste majty. Ubrałem się, uczesałem i umyłem zęby, po czym zabrałem potrzebne mi rzeczy i zszedłem do salonu.
-Idziemy?-krzyknąłem z nadzieją, że gdzieś tu jest Mikey i założyłem buty i płaszcz, żeby znowu nie było mi zimno.
Powrót do góry Go down
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#157PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyPon Sie 03, 2015 12:55 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling


Westchnąłem ciężko, a kiedy ten postanowił się ubrać i poprosił, żebym włożył to wszystko do zmywarki - pokiwałem głową i zebrałem wszystko, wychodząc ze strychu. Potem poszedłem na dół, gdzie to poszedłem do kuchni. Spakowałem wszystkie rzeczy, potem włożyłem naczynia do zmywarki. Usiadłem na fotelu i gdy Alex wyszedł i poszedł do przedpokoju. Zabrałem nasze kurtki i kaski, po czym dołączyłem do niego. Ubrałem woje buty, potem kurtkę i podszedłem do Alexa.
Złapałem go za boki i przyciągnąłem do siebie, całując go delikatnie.
No dobra... Na początku było delikatnie. Ale z czasem mocniej i namiętniej. Tak ładnie, żeby miał na resztę dnia. Znaczy... W sumie to nie resztę, ale, żeby mu starczyło na to, jak przyjedziemy do szkoły, może tak.
Złapałem go za dłoń i ścisnąłem nasze palce, po czym przysunąłem się do niego, napierając swoim ciałem na to jego. Jeszcze nigdzie nie idzieeemy.
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Monni

Monni

Liczba postów : 286
Join date : 09/07/2015

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#158PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyPon Sie 03, 2015 1:14 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Alexander%20Sammuel%20Dallas%20&name=Yesterday%20Again
Uśmiechnąłem się szeroko, kiedy w przedpokoju znalazł się i Michael, ale oczywiście przed wyjściem należało dać sobie nawzajem buzi, prawda? I tak właśnie się stało, bo już po chwili czułem na swoich ustach te Mikey'go. Zamruczałem cicho i przysunąłem się do niego bardziej, napierając na jego ciało. Uchyliłem nieco wargi, żeby chłopak mógł pogłębić pocałunek. Jedną rękę zarzuciłem mu na szyję, za to drugą złapał Mikey i splątał nasze palce, na co się uśmiechnąłem. Taki słodki.
Nie miałem pojęcia, która jest godzina, ale nie wiele mnie to teraz obchodziło, skoro mogliśmy się tak całować jeszcze trochę. Spowolniłem trochę ten pocałunek, przez co stał się słodki i leniwy. Na sam koniec ugryzłem go lekko w dolną wargę, za którą pociągnąłem w swoją stronę. Tak lubię.
-To co? Czas do szkoły?-zaśmiałem się i posmyrałem go lekko nosem po policzku.
Powrót do góry Go down
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#159PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyPon Sie 03, 2015 1:22 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling


Uśmiechnąłem się szeroko, kiedy pocałunki stawały się dłuższe, spokojniejsze i na koniec Alex pociągnął moją wargę. Pocałowałem go znowu, kiedy ten smyrał mnie po policzku.
Jednak zaraz się odkleiłem.
- Niesteeeety - mruknąłem, zarzuciłem sobie torbę na ramię.
Potem wyszedłem z mieszkania i poczekałem, aż maleństwo moje zamknie na klucz i złapałem go za rękę, ciągnąc w stronę windy. Ja nieee chcę iść do szkoły. I w sumie jedyne, co mi się w tym podoba to to, że Alex będzie cały czas ze mną. Cały! A za niedługo matura... I matko... Jak ja nie chcę. Ale przynajmniej jest Alex. Mój kochany Alex.
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Monni

Monni

Liczba postów : 286
Join date : 09/07/2015

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#160PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyPon Sie 03, 2015 2:35 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Alexander%20Sammuel%20Dallas%20&name=Yesterday%20Again
Zaśmiałem się na jego nastawienie do szkoły i wziąłem od niego jedną kurtkę i kask, żeby mu pomóc to targać. Wyszliśmy z mieszkania, a kiedy zamknąłem drzwi, Michael złapał mnie za rękę i razem zeszliśmy na dół do jego motoru. Założyłem
na siebie kurtkę, która na szczęście była duża, bo miałem jeszcze płaczsz, po czym wsadziłem
na głowę jeszcze kask i usiadłem za moim facetem, do którego oczywiście od razu się przytuliłem.
Jak mój tata się dowie, że Mikey ma motor to wtedy dopiero go pokocha. A jak mu Michael pozwoli się przejechać lub sam go przewiezie to już w ogóle będzie przeszczęśliwy.
Ruszyliśmy z miejsca i już po kilkunastu minutach, wliczając światła, byliśmy na miejscu. Szkoła i szare chmury to słabe połączenie.
Zdjąłem kask i kurtkę, które podałem Michaelowi.
Po ilości ludzi na dziedzińcu stwierdziłem.... że byliśmy bardzo spóźnieni.
Powrót do góry Go down
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#161PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyPon Sie 03, 2015 3:19 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling


Westchnąłem głośno i kiedy ten się ubrał - ja zrobiłem to samo.
Zaraz weszliśmy na mój motor, a ja odjechałem i zaraz znaleźliśmy się pod szkołą, gdzie była masa ludzi. Wyciągnąłem telefon i roześmiałem się na całe gardlo.
- Wiesz co? Zdążyliśmy na trzecią lekcję - powiedziałem, wybuchnąłem śmiechem jeszcze raz i złapałem go za rękę.
Puściłem go i schowałem nasze kurtki i kaski do motoru. Uśmiechnąłem się lekko do Alexa i zaraz popędziłem z nim do klasy. Całe szczęście jeszcze się nie zaczeła.
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Monni

Monni

Liczba postów : 286
Join date : 09/07/2015

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#162PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyPon Sie 03, 2015 8:11 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Alexander%20Sammuel%20Dallas%20&name=Yesterday%20Again
Zaśmiałem się, nie mogąc uwierzyć, że naprawdę spóźniliśmy się aż tyle. Miałem tylko nadzieję, że nikt taki nie zwróci na to wszystko uwagi. W końcu siedzieliśmy w ostatniej ławce i jakoś specjalnie nie byliśmy obserwowani tak czy siak.
Wciąż byłem cały radosny, kiedy biegliśmy razem do klasy. Ludzie się na nas patrzyli jak na dwóch debili, ale nie ważne.
Przynajmniej trafiliśmy na przerwę, więc nauczyciele się nie zorientują.
Weszliśmy do klasy i usiedliśmy na naszych miejscach, oddychając głośno.
-Oj Mikey... nie wiem jak my zdamy tę maturę-zaśmiałem się i zacząłem wyciągać z plecaka rzeczy potrzebne mi na lekcję.
-No patrzcie, pedały zerwały się z lekcji. Lenny, wisisz mi dychę. Mówiłem, że ten blond psychol przeciągnie Michaela na ciemną stronę mocy-usłyszałem śmiech z drugiej strony klasy i spojrzałem w tamtą stronę. Grupka chłopaków się w nas wgapiała, jak w jakąś sensację.
Pf, sam jesteś pedał.
Powrót do góry Go down
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#163PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptySro Sie 05, 2015 1:08 am

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling


Usiadłem obok Alexa, a gdy ten powiedział, że nie wie, jak zdammy maturę, zaśmiałem sie.
- Najwyżej nie zdamy - mruknąłem, wzruszyłem ramieniem i roześmiałem się, aż nie przerwał mi głos jakiegoś kolesia z klasy. Bosh... Jestem z nimi od trzech miesięcy w jednej klasie, a ledwo ich kojarzę.
Zacisnąłem pięść na ławce, kiedy tylko usłyszałem, że mówi na MOJEGO Alexa per. psychol.
- Ten pedał zaraz przypierdoli ci tak, że wylądujesz w szpitalu - rzuciłem na całą klasę, a kiedy ten powiedział, że mi nie wierzy, wstałem i podszedłem do niego powoli.
Złapałem go za rękę, a potem za fraki wyciągnąłem z klasy. Następnie ze szkoły. Prosto do parku, gdzie to rzuciłem nim o asfalt. Zaskomlał i rzucił się na mnie z łapami, po czym przywalił mi ze trzy razy w nos, przez co poczułem, jak leci mi krew. Pewnie złamany. Złapałem jego ręce i przekręciłem tak, że teraz to on leżał pode mną. Kopnąłem go kilka razy w brzuch, potem w głowę i za włosy podniosłem do góry, żeby znowu nim rzucić. I nie zdążyłem, bo zaraz podstawił mi haka i to ja wyjebałem się na twarde podłoże. Znowu złapałem go za fraku i przywaliłem mu pięścią w twarz. Wypluł krew razem z zębem, po czym jeszcze raz się złapał i napluł mi w twarz. Kolejny raz nim rzuciłem. I znowu. I znowu. I znowu. Potem trzy razy w brzuch i tak też leżał, nie umiejąc się podnieść.
- Coś jeszcze? - zapytałem, uniosłem brew i gdy ten powiedział, że nie, złapałem go za fraki, przerzuciłem przez bark i tak też poszedłem do higienistki. No cóż. Mam przejebane.
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Monni

Monni

Liczba postów : 286
Join date : 09/07/2015

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#164PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptySro Sie 05, 2015 1:36 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Alexander%20Sammuel%20Dallas%20&name=Yesterday%20Again
Michael się naprawdę nieźle wściekł. Kiedy wstał, wyciągnąłem rękę i chciałem go pociągnąć z powrotem na siedzenie, ale ten i tak już szedł w stronę tamtego chłopaka. Westchnąłem głośno i pokręciłem głową, zagryzając nerwowo wargę. Trza było nie reagować...
-Hej, Mikey...-ale ich i tak już nie było. Momentalnie wstałem jak z resztą większość osób i pobiegłem za nimi. Michael wyciągnął tego typa do parku przed szkołą, dookoła którego zrobiło się już mnóstwo gapiów. Nie byłem w stanie przedrzeć się przez ten tłum, ale po kilku minutach głosy i krzyki ucichły, tak samo jak dźwięki uderzeń i jęki bólu. I cholera całe szczęście.
Zobaczyłem, jak Michael niesie na plecach ledwo żyjącego debila i ... sam był cały we krwi, na co przez chwilę przestałem oddychać, bo widok był przerażający. Chciałem do niego podbiec, ale tabun ludzi mi w tym przeszkadzał. Niewiele myśląc, pobiegłem do tylnego wejścia i wszedłem do szkoły, od razu udając się do higienistki. Byłem pewny, że tam pójdzie Mikey. I nie myliłem się, bo po kilku minutach stanął przede mną właśnie Michael z tamtym gościem. cholera jasna, z bliska wyglądało to jeszcze gorzej.
-Co ci strzeliło do głowy?!-jęknąłem i złapałem w dłonie jego zakrwawioną twarz. Był cały, ale bez kilku siniaków się nie obejdzie. No i miał złamany nos! Jak ja nienawidzę bójek.
-Chodź, trzeba się wami zająć- westchnąłem i otworzyłem mu drzwi do gabinetu higienistki.
Powrót do góry Go down
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#165PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptySro Sie 05, 2015 1:44 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling

Kiedy Alex przybiegł do mnie i zaczął ochrzaniać, zmyłem go. W sumie tylko po to, żeby zaraz wejść do środka. Kobieta zajęła się pierw moim kolegą, bo w sumie mi nic aż takiego nie było. Kazała mi tylko odchylić głowę i Alex miał mi trzymać lód na czole, kiedy ja zatrzymywałem sobie chusteczką nos.
Kiedy już facet z klasy siedział i był w stanie się ruszać - ona zajęła się mną. Opatrzyła mi te większe rany, ale kiedy powiedziała, że z nosem powinienem jechać do szpitala - spojrzałem na nią zdziwiony.
Potem zadzwoniła po moją mamę. I po rodziców tego drugiego. Wylądowaliśmy u dyrektora, a ten powiedział, że mamy pięćdziesiąt godzin na rzecz szkoły. Oczywiście - po lekcjach.
Stałem przed pokojem dyrektora, czekając na mamę, kiedy Alex dalej był przy mnie.
- Nie bądź zły - mruknąłem i spojrzałem na niego błagalnie, uśmiechając się delikatnie. No przecież nic mi nie będzie!
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Monni

Monni

Liczba postów : 286
Join date : 09/07/2015

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#166PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptySro Sie 05, 2015 1:55 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Alexander%20Sammuel%20Dallas%20&name=Yesterday%20Again
Nie odzywaliśmy się do siebie z Michaelem praktycznie cały czas. Na początku higienistka zajęła się tamtym... no tym chłopakiem, jak się okazało, Fynn się nazywał. Ja w tym czasie okładałem Mikey'go lodem. Potem pielęgniarka wzięła się też za mojego faceta i niestety się okazało, że musi jego nos obejrzeć lekarz, więc... musimy jechać do szpitala. Mówiłem już, że nienawidzę bójek?
Potem Michael poszedł do gabinetu dyrektora razem z Fynnem, a ja i pani Gare, która przyjechała w między czasie, siedzieliśmy i czekaliśmy na nich. Później kobieta również została zawołana do gabinetu, a Mikey do mnie wyszedł na co od razu podniosłem głowę.
Westchnąłem głośno, gdy się odezwał i spojrzałem na niego z troską.
-Bardzo boli?-spytałem, wyciągając rękę i głaszcząc go po lekko sinym policzku. To oczywiste, że nie byłem na niego zły. Bardziej na tamtego kolesia, bo poturbował mi chłopaka. Ale... uh, nigdy więcej nie chcę widzieć takich rzeczy.
Powrót do góry Go down
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#167PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptySro Sie 05, 2015 2:16 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling


Kiedy dotknął dłonią mojego policzka - syknąłem lekko, jednak zaraz się uśmiechnąłem.
- Nie aż tak - mruknąłem cicho i zrobiłem z chusteczki coś a'la zatyczki, które potem włożyłem sobie do nosa. Żebym nie musiał caly czas trzymać. Dotknąłem nosa.
- Ej, on nie jest złamany - powiedziałem, dotykając go po całości. - Bo by spuchł i się siny zrobił, nie? - zapytałem i uniosłem brew. - Tylko pewnie mam pozrywane naczynka, a tamta laska się nie zna - mruknąłem, po czym objąłem go ładnie ramieniem, żeby potem pocałować w głowę.
- Wszystko okay, nie? - zapytałem i zagryzłem wargę, uśmiechając się delikatnie do swojego chłopaka. Nie pozwolę, żeby ktokolwiek mi go wyzywał.
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Monni

Monni

Liczba postów : 286
Join date : 09/07/2015

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#168PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptySro Sie 05, 2015 6:06 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Alexander%20Sammuel%20Dallas%20&name=Yesterday%20Again
Westchnąłem i skinąłem głową na znak, że mu wierzę, ale to nie była do końca prawda, bo musiało go boleć. To wyglądało ... no, źle.
Pogłaskałem go jeszcze raz trochę delikatniej i zabrałem rękę. Gdy ten zaczął mówić o swoim nosie, nie mogłem się powstrzymać od śmiechu. O nie kochany, nie wymigasz się.
-I tak idziesz do szpitala, wolę usłyszeć takie słowa od lekarza-powiedziałem, kręcąc głową i złapałem w rękę jego podbródek, oglądając ten nieszczęsny nos z każdej strony. Nawet jakby nie krwawił tak mocno to zabrałbym go do szpitala po takiej bójce.
Mikey zaraz wyciągnął rękę i objął mnie ramieniem, na co od razu odnalazłem jego drugą dłoń i splotłem nasze palce. Pociągnąłem je w swoją stronę i pocałowałem delikatnie rany po uderzeniach na jego kostkach.
-Jasne, że okay. Tylko nie bij się więcej, co? Wielu będzie nas nazywało pedałami i wytykało palcem, ale po prostu to olej. Znudzi im się-mruknąłem i oparłem głowę o ramię mojego poobijanego faceta.
Powrót do góry Go down
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#169PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptySro Sie 05, 2015 6:16 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling

Przekręciłem głowę.
- Ale... To nie dlatego, że nazwali nas pedałami - powiedziałem i kiedy ten pocałował moje kostki, myślałem, że się rozpłynę. - Bo nazwał cię psycholem. Gdyby nie to to bym zignorował. Ale nikt ciebie nie będzie przy mnie wyzywał - powiedziałem, uśmiechnąłem się lekko i cmoknąłem go w policzek.
Zaraz wyszła moja mama, spojrzała na mnie i z miną "tylko przyjdźmy do domu to masz jeszcze większy wpierdol" zaczęła iść korytarzem. Pociągnąłem za sobą Alexa i tak też wylądowaliśmy w samochodzie.
- Ja ciebie człowieku nie rozumiem! Nie możesz się bić tylko dlatego, że coś ci się nie podoba! Mam już dość przenoszenia cię od szkoły do szkoły, bo ty próbujesz posłać kogoś na cmentarz! Skończy się twoje jeżdżenie na motorze, siedzenie na konsoli do czwartej rano i wychodzenie na imprezy to może w końcu się nauczysz! -
- Ale... - zaczałem, ale ta podniosła na mnie wkurzony wzrok.
- Nie skończyłam, Michael - Oho! Musi być serio źle, skoro tak do mnie mówi. - Jeszcze raz wdasz się w bójkę, spowodujesz ją... Krzywo się na kogoś spojrzysz i obiecuję ci, że zabronię ci się widywać z Alexem - dodała, odwróciła się do chłopaka, uśmiechnęła przepraszająco i wróciła do mnie. - Więc albo się podporządkujesz albo koniec z czymkolwiek, zrozumieliśmy się? - zapytała, a ja pokiwałem głową.
Oparłem łokieć o drzwi z przodu i zagryzłem wargę.
- Masz, kurwa, szczęście, że to tylko tak się skończyło. A gdyby cię wylali? Wbili ci naganne zachowanie? Już i tak masz dobrze, że musisz to tylko odpracować... Boże... Nie tak cię wychowałam! - zaczęła znowu.
- Wychowałaś mnie na takiego, jakim jestem. Przestań zrzędzić, błagam. Nic się nie stało - mruknąłem, spojrzałem na nią, a ona odetchnęła głęboko.
- Oh... Mikey. Naprawdę nie wiem, co się z tobą mam - powiedziała i zaparkowała, a chwilę potem weszliśmy do szpitala.
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Monni

Monni

Liczba postów : 286
Join date : 09/07/2015

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#170PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptySro Sie 05, 2015 6:38 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Alexander%20Sammuel%20Dallas%20&name=Yesterday%20Again
Wmurowało mnie lekko. On tego gościa pobił dlatego, że ten mnie nazwał psycholem? Teraz to nie wiem, czy mam go dalej ochrzaniać czy po prostu pocałować i podziękować.
Uśmiechnąłem się ładnie i przytuliłem do tego posiniaczonego ciałka. Moje kochanie.
Zanim zdążyłem się odezwać, z gabinetu dyrektora wyszła pani Gare. Jak zdążyłem zauważyć, Mikey dostanie niezły wpierdol, więc ja mogę się wycofać i już po prostu go pocieszać, kiedy mama będzie na niego krzyczeć. Po co mu jeszcze ostre słowa ode mnie? I tak już nieźle dostał, a to z mojego powodu.
Poszliśmy do samochodu i tam się dopiero zaczęło. Dawno się nie nasłuchałem takiego rodzicielskiego kazania, co z jednej strony wydawało mi się straszne, a z drugiej zabawne. Jednak kiedy usłyszałem, że zabroni mu się ze mną spotykać to aż mi oczy o mało nie wyskoczyły . Dobrze, że pani Gare się do mnie uśmiechnęła, bo wziąłbym to na serio i .. to byłby dramat.
Dojechaliśmy pod szpital, więc wysiedliśmy z samochodu i poszliśmy do budynku, gdzie zarejestrowaliśmy Mikey'go. Chwilę czekaliśmy w poczekalni, ale po chwili chłopak mógł już wejść do gabinetu. Uśmiechnąłem się do niego pocieszająco, żeby wiedział, że będę tutaj na niego czekał i trzymał kciuki. No. Mam nadzieję, że wszystko będzie z nim dobrze.
Powrót do góry Go down
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#171PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptySro Sie 05, 2015 10:32 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling

mama poszła mnie zarejestrować, więc ja musiałem poczekac dłuższą chwilę w poczekalni. Potem wszedłem do środka, kiedy to Alex musiał zostać na zewnątrz.
Lekarz mnie zbadał, uznał, że nic mi nie jest, włożyl tylko jakieś śmieszne, papierowe i długie waciki do nosa, po czym powiedział, że mam je wieczorem wyciągnąć. I w sumie tyle. Nie był ani złamany, ani nic.
Wyszliśmy ze szpitala, a ja złapałem Alexa za rękę i poprosiłem mamę, żeby odwiozła mnie pod szkołę, bo tam zostawiłem swój motor.
Odwiozła nas. Kochaaana. Powiedziala, że jedzie znowu do pracy, więc ja powoli, spokojnie podszedłem do motoru. Oparłem się o niego lędźwiami i przyciągnąłem za rękę do siebie Alexa.
- To co? Do mnie, do ciebie, czy jedziemy coś zjeść na mieście? - zapytałem i usmiechnąłem się, co spowodowało mi tylko ból, który zlałem. No nie chcę, żeby Alex widział, że mnie wszystko napierdala.
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Monni

Monni

Liczba postów : 286
Join date : 09/07/2015

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#172PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptySro Sie 05, 2015 11:51 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Alexander%20Sammuel%20Dallas%20&name=Yesterday%20Again
Próbowałem się nie śmiać, kiedy Mikey wyszedł do mnie z dwoma tamponami w nosie. Ale miał też na twarzy szeroki uśmiech, co musiało znaczyć, że wszystko jest z nim w porządku. I było! Mój niedźwiadek był poobijany, ale zdrów.
Trzymając się za ręce wyszliśmy ze szpitala, a pani Gare podwiozła nas pod szkołę. Wcześniej z nią rozmawiałem i wyjaśniłem, że Mikey robił to, co robił w mojej obronie. Z tego, co powiedziała wynikało, że nadal była zła, jednak kto jak kto, ale ja wiedziałem, że tak naprawdę to jest z niego dumna.
Wysiedliśmy przed szkołą i podeszliśmy do motoru. Zanim udało nam się na niego wsiąść i odjechać, Michael przyciągnął mnie do siebie i gdyby nie to, że był pokaleczony to wtuliłbym się w niego mocno.
-Idziemy do ciebie, gdzie ty będziesz leżał i odpoczywał, a ja będę ci przynosił, co będziesz chciał-zaśmiałem się cicho i pocałowałem w policzek, naprawdę delikatnie.
Mój bohater. Dzisiaj dopilnuję, żeby szybko doszedł do siebie.
Powrót do góry Go down
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#173PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyCzw Sie 06, 2015 12:23 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling


Uśmiechnąłem się delikatnie, kiedy mnie pocałował, a potem zsunąłem ręce na jego biodra i westchnąłem cicho.
- No nie, przecież mi nic nie jest - mruknalem i zaśmiałem się cicho, żeby chwilę potem wyciągnąc z motoru kurtki i kaski. Podałem po jednej sztuce Alexowi, po czym założyłem je i wsiadłem na motor.Poczekałem, aż Alex zrobi to samo i odjechałem w stronę mojego domu.
Tam zaparkowałem w garażu. Sciągnąłem kurtkę, potem kask i zaśmiałem się cicho.
- Chooodź - szepnąłem i złapałem go za rękę, żeby chwilę potem zaprowadzić do swojego pokoju. Tam ściągnąłem wkurzające jeansy, potem koszulkę i w bokserkach zakopałem się pod koldrę. Bosh... Głowa mnie boli. Najbardziej. Potem nos i rozwalona brew... I brzuch i noga po tym, jak tamten facet mi haki nieuiejętnie podstawiał. Pomocy!
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Monni

Monni

Liczba postów : 286
Join date : 09/07/2015

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#174PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyCzw Sie 06, 2015 12:41 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Alexander%20Sammuel%20Dallasu%20&name=Yesterday%20Again
Pokręciłem głową, obejmując chłopaka za szyję, gdy przyciągnął mnie bliżej.
-Przestań gadać, wiem przecież, że wszystko cię boli-powiedziałem i cmoknąłem go w nos, który najbardziej mu chyba ucierpiał.
Wziąłem od niego jedną kurtkę i kask po czym założyłem na siebie i usiadłem na motorze zaraz za Mikey'm, obejmując go delikatnie w pasie, żeby mu nie zrobić więcej krzywdy. Dojechaliśmy do jego domu, a następnie do garażu. Tam zdjąłem z siebie kurtkę i kask, które odłożyłem na bok i zaśmiałem się.
-Juuuuż-mruknąłem Michaelowi w odpowiedzi i zszedłem z maszyny, biegnąc za nim do jego pokoju. Zobaczyłem, że ten zaczyna się rozbierać, więc na widok tych siniaków niemal od razu poszedłem do łazienki, gdzie z apteczki wyjąłem maść. Wróciłem do pokoju, kiedy Mikey już leżał w łóżku i uśmiechnąłem się do niego, siadając obok.
-Pokaż no ten sześciopak-zaśmiałem się i odkryłem kołdrę. Wycisnąłem na rękę trochę maści i zacząłem wsmarowywać we wszystkie sine miejsca.
Powrót do góry Go down
SwagneS

SwagneS

Liczba postów : 889
Join date : 09/07/2015
Age : 24

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#175PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 EmptyCzw Sie 06, 2015 1:02 pm

Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Newcreate.php?text=Michael%20Gare&name=riesling


Westchnąłem ciężko, jednak kiedy powiedział, że mam odsłonić swój sześciopak - przekręciłem się na plecy ze śmiechem. Zaraz mój cud facet zaczął mnie smarować jakąś maścią i mogę tylko zgadywać, że sjest na siniaki. No ale przecvież mi nic nie jest!
Kiedy przeniósł się mi z brzucha - podniosłem się do góry z sykie i westchnąłem głośno.
- Noo ty... Wiesz, że nie musisz? - zapytałem i uniosłem brew, po czym złapałem go za rękę i zatrzymałem go na chwilę. - Najbardziej mi pomożesz jak mi dasz buzi - powiedziałem i zaśmiałem się, po czym złapałem ręką jego twarz, po czym przyciągnąłem jego twarz do siebie. Moje kochanie największe, no! Cmoknąłem go ledwo, ale no... No. Jejku, jak jago uwielbiam.
Powrót do góry Go down
http://niejestemdziwka.blogspot.com
Sponsored content




Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty
#176PisanieTemat: Re: Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]    Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]  - Page 7 Empty

Powrót do góry Go down
 
Why I Can't Hear You? [ 웃♥웃 | 2os. | b.n ]
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 7 z 23Idź do strony : Previous  1 ... 6, 7, 8 ... 15 ... 23  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Escriptors :: Opowiadania grupowe :: Archiwum-
Skocz do: